- autor: Kamil Dumała, 2013-10-18 11:29
-
W niedzielę drużyna Znicza zagrała swój szósty wyjazdowy mecz w tym sezonie. Tym razem wybraliśmy się do Legionowa na mecz z tamtejszą Legionovią. Mecz zakończył się zwycięstwem żółto-czerwonych 4-1. W rozwinięciu relacja z meczu.
Dodano zdjęcia z meczu.
Drużynie Legionovi serdecznie dziękujemy za grę i życzymy sukcesów w następnych spotkaniach !
Pierwszą składną akcję bramkową w meczu stworzyli żółto-czerwoni. Sebastian urwał się na skrzydle podał w pole karne, tam do piłki doszedł Jan Różański, ale uderzenie przeszło minimalnie obok bramki. Minutę później Franek ograł dwóch zawodników podał w pole karne, a tam Piotr umieścił piłkę w siatce otwierając wynik spotkania. W minucie przed dobrą szansą na wyrównanie stanęli gospodarze, jednak futbolówka minimalnie powędrowała nad poprzeczką. Kolejne minuty to głównie nasze posiadanie piłki, praktycznie zero sytuacji podbramkowych z jednej jak i drugiej strony. Warto podkreślić w tym fragmencie gry dobrą grę pressingiem gospodarzy. W 16 minucie Jan dośrodkował piłkę w pole karne, doszedł do niej Franek uderzył przewrotką i piłka minimalnie nad poprzeczką. W 23 minucie stworzyliśmy sobie kolejną akcję bramkową. Z prawej flanki piłkę w pole karne dośrodkował Szymon, i do piłki w polu karnym poszło dwóch zawodników i Sebastian Folwarski przeniósł piłkę nad poprzeczką. Pięć minut później indywidualną akcję zrobił Szymon, pomocnik uderzył na bramkę i tuż przy dłuższym słupku piłka wpadła do siatki. Dwie minuty później groźnie zaatakowali gospodarze, jednak strzał jednego z zawodników gospodarzy powędrował nad poprzeczką. W 32 minucie Szymon zagrał na wolne pole do wychodzącego sam na sam Sebastiana, ale górą w tym pojedynku okazał się bramkarz broniąc strzał pomocnika. W ostatniej minucie I odsłony gry, Franek zagrał do wychodzącego sam na sam z bramkarzem Piotrka, a pomocnik Znicza umieścił piłkę w siatce. Jeszcze w doliczonym czasie gry sfaulowany przed polem karnym został Jan, do rzutu wolnego podszedł Bartek Surmacz, ale jego strzał z rzutu wolnego obronił goalkeeper gospodarzy.
W 36 minucie zaatakowali gospodarze i dobra interwencja Jakuba i Pawła uchroniła nasz zespół przed stratą bramki. Rzut rożny uderzenie głową i strzał obok bramki. Nie minęła minuta a Legionovia zdobyła bramkę. Na strzał sprzed pola karnego zdecydował się zawodnik gospodarzy Jakub świetnie interweniował zbił piłkę na poprzeczkę, jednak przy dobitce nie miał najmniejszych szans na skuteczną obronę. W 39 minucie Piotrek zagrał do Szymona, pomocnik uderzył, ale dobrze interweniował bramkarz gospodarzy. Osiem minut po wznowieniu II odsłony gry znów górą był Jakub. Minutę później znów kolejny atak gospodarzy, ale piłka minimalnie obok bramki. Szybko odpowiadamy Szymon w sytuacji sam na sam i teraz świetna interwencja goalkeepera gospodarzy. W 47 minucie Sebastian podaje do Franka, ale strzał napastnika broni bramkarz gospodarzy. Cztery minuty później indywidualnie Franek, uderzenie na bramkę i ponownie górą gospodarze. Po pierwszych niemrawych minutach, nasi zawodnicy złapali wiatr w żagle i grali znów jak w I odsłonie gry. Dziesięć minut przed zakończeniem meczu rzut wolny wykonywali zawodnicy Legionovii. Piłka w zamieszaniu wpadła pod nogi zawodnika gospodarzy, uderzenie i poprzeczka ratuje nas przed stratą bramki. Szybka odpowiedź żółto-czerwonych Michał Kozaczkow podaje do Bartka Kukułowicza, pomocnik uderza i centymetry obok bramki. 64 minuta, strata w strefie defensywnej, uderza zawodnik gospodarzy i dobrze dysponowany tego dnia Kuba nie ma problemów ze złapaniem piłki. Szybko odpowiadamy, Bartek Kukułowicz zagrywa do Franka i centymetry obok bramki. Dwie minuty przed końcem strzelamy 4 bramkę, Michał Kozaczkow podaje do Franka i ten w swoim stylu zdobywa bramkę pieczętującą naszą wygraną w tym spotkaniu.
